Założenie działalności gospodarczej-nie dla siebie
Założenie działalności gospodarczej-nie dla siebie, a dla kogo? Czy nie po to zakładasz firmę, aby wreszcie być niezależnym i robić co Ci się żywnie podoba? Czy zrzednie Ci mina, jeżeli dowiesz się, że nie zakładasz firmy dla siebie?
Być może też znasz osoby, które pracują na etacie i w chwilach zwątpienia mówią:
Gdybym miał swoją firmę, nie miałbym szefa nad głową, nikt nie mówiłby co mam robić i realizowałbym swoje wizje…
Zdarza się też, że osoby, które zaczynają rozkręcać własną firmę biorą pod uwagę głównie swoje widzimisię i zapominają o swoich klientach i kontrahentach.
Trawa zawsze zielona u sąsiada
Prawda jest taka, że przedsiębiorca nie ma łatwo. Prowadząc działalność gospodarczą nie masz nad sobą szefa, ale musisz użerać się z urzędnikami, liczyć się ze zdaniem inwestorów i grantodawców, brać pod uwagę kontrahentów, a przede wszystkim klientów. Do tego musisz pamiętać o przyjętej wizji firmy i nauczyć się asertywności, a jednocześnie być na tyle elastyczny, żeby móc korygować niektóre działania.
Być może wydaje Ci się, że inni mają lepiej, ale przedsiębiorcy często mają pod górę…
Nie narzekaj, że masz pod górę idąc na szczyt
Nie zakładasz firmy dla siebie
Odpowiedz sobie na pytanie: po co zakładam firmę? Być może chcesz zyskać niezależność finansową, rozwijać swoją pasję, realizować własne wizje – to wszystko jest możliwe! Jednak pod warunkiem, że Twoje przedsięwzięcie będzie rentowne.
Twoje przedsięwzięcie będzie rentowne, jeżeli będziesz miał wystarczająco wielu klientów gotowych płacić za Twój produkt/usługę.
Aby trafić w gusta swoich klientów powinieneś określić swoją grupę docelową, bo:
Nawet gdybyś chciał, wszystkim nie dogodzisz.
Walcz o swoją wizję
Chęć trafienia w gusta grupy docelowej nie oznacza wcale, że musisz rezygnować z własnych pomysłów. Wręcz przeciwnie! Ale powinieneś dostosować swoją wizję do oczekiwań grupy docelowej.