Anioły są wśród nas kim są i jak inwestują
Finansowanie

Anioły są wśród nas kim są i jak inwestują

Anioły są wśród nas kim są i jak inwestująAnioły sa wśród nas kim są i jak inwestują

Własne oszczędności, dotacje unijne i fundusze venture capital to wciąż najczęstsze źródła, z jakich polskie startupy czerpią pieniądze na start i rozwój firmy. Z raportu Startup Poland wynika, że do własnej kieszeni sięga zdecydowana większość, bo 79 proc. startupów, po dofinansowanie unijne 24 proc., z VC korzysta 22 proc. firm, a 17 proc. decyduje się na finansowanie od anioła biznesu.

Anioł – czyli kto?

Anioły są wśród nas kim są i jak inwestują. Ów anioł biznesu to indywidualny inwestor, często doświadczony przedsiębiorca, szukający okazji do zainwestowania własnych pieniędzy w przedsięwzięcia, na których może zarobić. Startupowcy, którzy zapraszają anioła do biznesu, liczą nie tylko na inwestycję, ale i na to, że inwestor podzieli się swoim doświadczeniem, wiedzą i kontaktami.

Anioły są wśród nas kim są i jak inwestują. Europejska Sieć Aniołów Biznesu wyliczyła, że w 2014 roku w Polsce było 160 aniołów biznesu, którzy zainwestowali w 38 firm – pojedynczy anioł inwestował średnio 41 tys. euro. Z danych stowarzyszenia wynika też, że europejscy aniołowie biznesu najczęściej inwestują w kooperacji z innym aniołem (57 proc. wskazań; dane za 2013 rok), rzadziej z innym typem inwestora (16 proc.) czy funduszem VC (13 proc.).

Prywatni inwestorzy dokonują inwestycji samodzielnie lub w grupach. W grupach odbywa się to zazwyczaj w trzech różnych możliwych kombinacjach: bezpośrednio – każdy negocjuje indywidualnie jako niezależny podmiot; poprzez syndykat lub wehikuł inwestycyjny.

Jak można inwestować?

Anioły biznesu mogą inwestować za pomocą kilku struktur:

bezpośrednio – obejmując udziały,
poprzez finansowanie dłużne,
konwertowalne (convertible loan/debt),
spółkę celową (SPV)
jako syndykat.

Inwestycja kilku aniołów biznesu – spółka celowa

Z punktu widzenia startupu zazwyczaj najlepiej jest, gdy inwestorzy prywatni inwestują poprzez tzw. SPV (ang. Special Purpose Vehicle; spółka celowa). To podmiot utworzony specjalnie, w tym przypadku, w celu inwestowania pieniędzy. Jego udziałowcami mogą być i osoby fizyczne, i prawne.

Syndykat

Anioły są wśród nas kim są i jak inwestują. To podmiot zrzeszający kilku aniołów biznesu, ale niemający osobowości prawnej. Umowa syndykatu – czasami nie jest zawierana na piśmie, ale to błąd – reguluje relacje między poszczególnymi inwestorami, zasady i cel inwestycji, a także późniejsze wykonywanie praw udziałowców, w tym uprawnienia osobiste. Każdy z członków syndykatu obejmuje udziały w startupie bezpośrednio. Zazwyczaj na czele syndykatu stoi tzw. inwestor wiodący, czasami jest ich dwóch. To osoba, która prowadzi w imieniu całej grupy rozmowy negocjacyjne, a później reprezentuje syndykat w relacjach z założycielami i startupem.

Od realnej pozycji inwestora wiodącego i jego relacji z pozostałymi członkami syndykatu wiele zależy. Czasami inwestor wiodący jest doświadczonym aniołem biznesu i wnosi większą cześć inwestycji, a pozostali są „nowicjuszami” i w praktyce cedują na niego wszelkie decyzje. Zdarza się jednak, że każdy ma swoje zdanie i chce je choć w pewnym stopniu przeforsować. Może to wydłużyć negocjacje, bo członkowie syndykatu muszą przedyskutować między sobą wiele decyzji.

Kolejną cechą, a czasami wadą syndykatu jest to, że każdy z jego członków bezpośrednio obejmuje udziały w startupie. Poza kwestiami organizacyjnymi może to generować problemy na dalszym etapie np. w sytuacji, gdy trzeba sprawnie zwołać nadzwyczajne zgromadzenie wspólników.

 

Crowdfunding czyli tłum to sfinansuje

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *